Bieganie

Bieganie to dziś, obok jazdy na rowerze, najpopularniejszy sport uprawiany przez Polaków.

Geocaching

Marzyliście w dzieciństwie o poszukiwaniu skarbów, niczym bohaterowie powieści Roberta L. Stevensona czy filmów o dzielnym Indianie Jonesie? Jeśli dodatkowo uważacie, że poszukiwanie może być ciekawsze niż sam skarb, to geocaching jest czymś dla was.

Jazda konna

Już ponad 7 tysięcy kilometrów tras konnych wyznaczyły Lasy Państwowe dla miłośników wypoczynku w siodle.

Narciarstwo biegowe

O ile skoki narciarskie to sport dla wyczynowców, to biegać na nartach może prawie każdy. A leśne ścieżki wydają się do tego wręcz stworzone.

Nordic walking

Nordic walking to prawdziwy fenomen, jeden z najpopularniejszych sportów w Polsce i Europie, młodszy niż większość osób go uprawiających.

Psie zaprzęgi

Błękitne niebo. Wzdłuż drogi stoją rzędy drzew w białych czapach. Spod płóz sanek, ciągniętych przez dwie pary puszystych psów, pryskają w górę kawałki zmrożonego śniegu. Człowiek stojący na sankach krzyczy w niezrozumiałym języku. To nie jest obrazek z dalekiej Laponii, ani ekranizacja książki Jacka Londona, ale coraz częstszy widok w naszym kraju.

Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

Pomoc nadchodzi często z najbardziej nieoczekiwanej strony.

Pomoc nadchodzi często z najbardziej nieoczekiwanej strony.

Zorganizowane przez nadleśnictwo szkolenie z udzielania pierwszej pomocy (27.10.2016 r. i 02.12.2016 r.), miało na celu min. przypomnienie zasad udzielania pomocy poszkodowanym w nagłych wypadkach: złamaniach, krwotokach, utrata przytomności, przywracania czynności życiowych itd. Ważnym też akcentem szkolenia była próba przekonania do udzielania pomocy tych, którzy z różnych względów obawiają się, że:

a)      bo ja nie potrafię – już samo zgłoszenie zdarzenia wypadkowego jest, wg. prawa, udzieleniem pomocy. Jeżeli nie wiemy jak czy boimy się udzielić pomocy poszkodowanemu, nie musimy tego robić. Wystarczy, że ocenimy stan poszkodowanego i zadzwonimy po pomoc,

b)      a…, bo jak źle udzielę pomocy, to skończę w sądzie- najważniejsze jest to, że udzielamy pomocy zgodnie ze stanem posiadanej w tym zakresie wiedzy. Przecież uczestniczymy w szkoleniach i kursach. Coś po nich w nas pozostało. A sądzić nas będą tylko wtedy, gdy będąc świadkiem zdarzenia nic w tym zakresie nie zrobiliśmy ( patrz chociażby na pkt.a),

c)      bo jak coś zniszczę, udzielając pomocy, to będę musiał za to zapłacić- w art.5 pkt 2 Ustawy o PRM czytamy cyt.: osoba udzielająca pierwszej pomocy, może poświęcić dobra osobiste innej osoby, inne niż życie lub zdrowie, a także dobra majątkowe w zakresie, w jakim jest to niezbędne dla ratowania życia lub zdrowia osoby znajdującej się w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego.

Szkolenie z udzielania pierwszej pomocy, przeprowadzone przez firmę SYMULMED z Koszalina, kierowane było dla pracowników terenowych Służby Leśnej, pracowników kierujących pracownikami i na stanowiskach robotniczych Nadleśnictwa Warcino.